Autor Wiadomość
Julka
PostWysłany: Nie 18:51, 25 Maj 2008    Temat postu:

Dzięki! Niedługo zamieszczę ciąg dalszy, ponieważ już napisałam.
Noriko
PostWysłany: Sob 22:44, 24 Maj 2008    Temat postu:

zwyczajne imię..? Przecież imiona takie jak Kadiri czy też Fynn to również zwyczajne imiona o.O"
No i oczywiście Noriko to również zwyczajne imię! XD"
Ogólnie opowiadanie dosyć ciekawe, pisz dalej.

--

Przepraszam za to, że nie każde opowiadanie skomentuję, ale nie mam czasu na przeczytanie powiedzmy 5 rozdziałów czy coś.
Julka
PostWysłany: Wto 13:24, 08 Kwi 2008    Temat postu:

Dzięki. Jestem przygotowana również na krytykę. Niedługo napiszę dalej.
Dragoni
PostWysłany: Wto 13:22, 08 Kwi 2008    Temat postu:

Ciekawe opowiadanie Julka. Oby tak dalej!
Julka
PostWysłany: Wto 13:16, 08 Kwi 2008    Temat postu: Niebezpieczna misja

Opko opowiada o syrenach- nas użytkowniczkach.
Komentujcie.

Rozdział I

Spotkanie


Był słoneczny poranek. Julie niechętnie podniosła się z łóżka. Ach! Znów ta szkoła! I na dodatek klasówka z historii, akurat wtedy, gdy człowiek ma depresję. Jej powodem jest zawód miłosny. Julie była nieszczęśliwie zakochana w Meiku- przystojnym, inteligentnym chłopaku z klasy. Była jednak pewna przeszkoda- podstępna Eveline.
No cóż! Trzeba żyć dalej i iść do szkoły.- pomyślała Julie.
- Juuuuuulie! Szybciej! Guzdrzesz się jak jakiś ślimak!- zawołała Meggie, siostra dziewczyny.
- No już! Mamy jeszcze trochę czasu.- odkrzyknęła.
Nie lubiła, gdy Meggie tak ją traktowała. Obie miały po dwanaście lat, ale Meg(Meggie) traktowała siostrę jak pięciolatkę.
Julie ubrała się i poczłapała do kuchni.
- No nareszcie! Jest już 7.40., a my mamy lekcje na 8.00.!- Meggie pokazała palcem na zegarek.
- I co z tego? Czy ja zawsze muszę się ciebie słuchać?- oburzyła się dziewczyna.
Prędko wepchnęła kanapkę do buzi, popiła herbatą, a potem poszła umyć zęby. Przed wyjściem dziewczęta nakarmiły jeszcze królika, który należał do Julie.
Po chwili wyszły do szkoły. W szatni przebrały się i ruszyły do sali. Byli tam już prawie wszyscy, ponieważ klasówka miała być na pierwszej godzinie.
Julie spojrzała tęsknym wzrokiem na Maika. Nagle stanęła przed nią Eveline.
- Co się tak patrzysz? Myślisz, że zwróci na ciebie uwagę? Mylisz się.- prychnęła.
Dziewczyna nie zwróciła na nią uwagi, usiadła w ławce.
W tym momencie weszła nauczycielka, pani Berg.
- Wyjmijcie kartki, a ja napiszę pytania na tablicy.- oświadczyła uczniom.
Julie oraz Meggie nie miały problemu. Odpowiedziały na wszystkie pytania i oddały kartki.
Potem miały inne lekcje: przyrodę, polski, matematykę, w-f i muzykę. Po tej godzinie wróciły do domu.
Powitała je mama.
- Cześć dziewczynki! Jak w szkole? Musimy porozmawiać. Rozbierzcie się i umyjcie ręce. Przyjdźcie do kuchni.
Gdy siostry wykonały polecenia poszły do kuchni. Przy stole siedziała mama, babcia Leokadia oraz ciotka Emma.
- Witaj Julie, witaj Meggie! Usiądźcie, musimy wam coś powiedzieć.- oznajmiła Leokadia.
- Tak? O co chodzi?- spytały siostry.
- Dwa lata temu mówiłyśmy wam, że jesteście syrenami…- zaczęła ciotka.
Okazało się, że dziewczyny zostały wybrane przez Królową syren, Iris do pewnej misji.
Miały pokonać złą Arlenę, która chciała zniszczyć królestwo i wszystkie syreny oraz połączyć swoje perły.
- Mamo, ciociu, babciu! Staniemy do walki. Nie pozwolimy Arlenie wygrać.- powiedziała stanowczo Julie.
Meggie uścisnęła jej dłoń na znak przyjęcia wyzwania.




Następnym dniem była sobota. Dziewczyny chciały iść do kina albo na basen. Powstrzymała je ciotka Emma.
- Musicie iść nad ocean, na plażę. Dziś mają przybyć inne syreny. Dostałam znak od królowej. Te dziewczyny to wasze rówieśnice.- powiedziała.
- Dobrze spotkamy się z nimi.- zgodziła się Meggie.
Julie wzięła królika i poszły. Kiedy dotarły na plażę wypuściły Jimmiego, by mógł pobiegać.
- Ciekawe jakie one są?- zastanawiała się na głos Julie.
W tym momencie ujrzała siedem dziewczyn. Poznała, że to właśnie one.
Podeszły do nich.
- Cześć- przywitała je Meggie.- Jestem Meggie, syrenia księżniczka złotej perły. To moja siostra, Julie, ma niebieską perłę.
- Hej! Jestem Kate, jestem syreną fioletowej perły.- przedstawiła się jedna z dziewczyn.
- Ja mam na imię Nikki, moja perła jest żółta.
- Nazywam się Luchia, mam różową perłę.
- Jestem Ayu, moja perła ma kolor srebrny.
- A ja jestem Kadiri, posiadaczka czerwonej perły.
- Ja ma na imię Fynn, mam zieloną perłę.
- A ja mam zwyczajne imię… Wera, mam pomarańczową perłę.

C.D.N.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group